Kolejne mocno czekoladowe ciasto w mojej kolekcji 🙂 . Mam wielką słabość do czekolady i z tej słabości właśnie wynikają moje wypieki. Dzisiejsza propozycja podobna jest do Le Foudant au Chocolat, które możecie znaleźć na moim blogu, przepisy różnią się minimalnie. Oba są bezglutenowe, oba to ciasta mokre, prawie zakalcowate, oba bardzo szybkie w przygotowaniu. Różnice? Detale, ilość jajek, w jednym przepisie mąka, w drugim orzechy laskowe. Przetestujcie oba 🙂 🙂 , nie będziecie żałować!
Zimą nie ma dla mnie lepszego deseru niż ciepłe, ciasto czekoladowe z kubkiem gorącej kawy 🙂 !
Składniki:
- 200g czekolady (100g mlecznej i 100g gorzkiej)
- 150g masła organicznego lub ghee
- 200g ciemnego cukru lub cukru kokosowego
- 100g zmielonych orzechów laskowych
- 4 jajka
- 80 ml wody
- 2 łyżki ruhmu
Przygotowanie:
Piekarnik nastawiłam na 180°C, okrągłą formę, o średnicy 25 cm, wyłożyłam papierem do pieczenia.
Do miski wsypałam orzechy mielone, cukier, dodałam żółtka, wodę oraz ruhm, wszystko wymieszałam. Następnie wlałam, uprzednio roztopioną w kąpieli wodnej czekoladę oraz masło, wszystko zmiksowałam na gładką masę. W przepisie tym można ubić białka na sztywno i dodać na samym końcu do czekoladowej masy (ciasto będzie bardziej lekkie, puszyste) lub dodać razem z żółtkami na początku (ja wolę taką wersję, jest bardziej zakalcowate 🙂 ).
Przygotowane ciasto przelałam do formy i piekłam 60 minut. Czas pieczenia zależy od piekarnika, może wydłużyć się o 10 minut. Ciasta nie wolno przesuszyć!
Gotowe.
Ciepłego, smacznego, czekoladowego dnia 🙂