Szampony w kostkach, fanaberia, snobizm, czy potrzeba dzisiejszych czasów? Dla mnie to potrzeba czasów. Świat tonie w śmieciach, każdy z nas produkuje codziennie nowe odpady. Każdy z nas jest odpowiedzialny za wymieranie Oceanów, śmierć zwierząt, skażenie środowiska. Ale też każdy z nas może to zmienić, nie wolno nam tylko pokazywać palcem na innych lub twierdzić iż sytuacja jest beznadziejna! Nie patrzmy na “Kowalskiego”, patrzmy co możemy zmienić MY, w swoich domach, jak możemy ratować swoje środowisko wyborami konsumenckimi. Daleka jestem od ideału, nadal w domu mam plastik, ale szukam alternatyw. Powoli wprowdzam zmiany, jedną z nich są szampony w kostkach. Mam kilka sztuk, stosuje przemiennie, takie włosy, zawsze muszę mieć 3 lub 4 w łazience.
Dziś pokazuję moje odkrycie z niemieckiej sieci drogerii DM, dwa szampony do włosów normalnych, jeden o zapachu kokosu, drugi mandarynkowo-rozmarynowy. W ofercie pojawiły się chyba w sierpniu, to stosunkowo nowy produkt. Skład jest całkiem przyzwoity, część składników pochodzi z upraw ekologicznych, oba produkty pachną łądnie, ale nie za mocno, opakowania są papierowe. Oba produkty przeszły pozytywnie testy w mojej łazience, wszyscy domownicy zaakceptowali nowy wynalazek . Skóra głowy nie jest podrażniona, włosy mniej się przetłuszczają 🙂 , są bardziej puszyste. I na końcu cena, szampony w kostce zawsze są droższe od tych w plastikowych opakowaniach, ale te produkty nie są szczególnie drogie, 5 euro za 60g szampon. Według mnie warto.
Spróbujcie!
Maya's Way 